nie był dla mnie szczęśliwy tym razem. Nie było to „zielone piekło” jak słynna Nordschleife, ale raczej piekło pogodowe i… brak szczęścia. W czasówkach było całkiem OK: P7 i P5.
Ostatnie wpisy
- Druga runda Lamborghini Super Trofeo 09/05/24
- Sponsorzy w sezonie 2024 25/04/24
- Kalendarz startów 22/04/24
- Sezon Lamborgini Super Trofeo Europe 21/04/24
- Lamborghini: nowy samochód, nowe doświadczenia 01/03/24